Obrońcy nie wiedzą, gdzie znajduje się Palikot. „Sytuacja stała się niepokojąca”

Dodano:
Mecenas Andrzej Malicki i mec. Jacek Dubois Źródło: PAP / Krzysztof Ćwik
Obrońcy Palikota nie wiedzą, na terenie którego aresztu przebywa ich klient. „Sytuacja zaniepokoiła” pełnomocników biznesmena na tyle, że postanowili „skierować pismo interwencyjne” do resortu sprawiedliwości.

Jak informowaliśmy w piątek, dolnośląska prokuratura krajowa zawnioskowała do sądu o tymczasowego areszt dla byłego posła – Janusza Palikota. Śledczy przedstawili mu osiem zarzutów – za jeden z nich grozi mu nawet 20 lat więzienia – informowała prok. Katarzyna Calów-Jaszewska (z działu prasowego PK). Dzień później wrocławski sąd zgodził się na areszt warunkowy (dwumiesięczny), chyba że były polityk wpłaci poręczenie majątkowe w wysokości jednego miliona złotych. – Z chwilą wpłacenia kwoty (poręczenia) areszt upada – tłumaczył mec. Dubois, obrońca biznesmena. Palikot ma czas na wpłatę wspomnianej sumy do końca października.

W poniedziałek po południu pełnomocnik Palikota przekazał kolejne informacje ws. aresztu. Stwierdził, że „nie wie, gdzie jest jego klient”.

Obrońca Palikota: Nie spotkałem się z podobną sytuacją

Z mec. Duboisem skontaktowali się dziennikarze serwisu wiadomosci.gazeta.pl. Przekazał im, że dzwonił kilkukrotnie do aresztu śledczego we Wrocławiu, by dowiedzieć się, czy znajduje się tam Palikot. – Nie uzyskaliśmy informacji – poinformował pełnomocnik biznesmena. Obrońcy byłego posła postanowili w tej sytuacji skierować do wrocławskiego AŚ pismo, ale również mieli nie otrzymać odpowiedzi.

– Nigdy w życiu nie spotkałem się z podobną sytuacją – przekazał mediom mec. Dubois. Jak dodaje obrońca założyciela nieistniejącego już Ruchu Palikota, „stała się niepokojąca”. – Zaczynamy sobie zadawać pytanie, co się dzieje i gdzie jest nasz klient. W związku z tym skierowaliśmy pismo interwencyjne do ministerstwa sprawiedliwości – poinformował.

Zatrzymanie Palikota w Lubinie. Jakie przedstawiono mu zarzuty?

Przypomnijmy – Palikot został zatrzymany w czwartek na terenie Lublina. Usłyszał osiem zarzutów – siedem dotyczy oszustwa, a jeden – przywłaszczenia.

Mec. Dubois przekazał, że rozważane jest złożenie wniosku do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. – Dla nas najistotniejsze jest przestępcze działanie prokuratora w tej sprawie – wskazał obrońca byłego posła.

Źródło: gazeta.pl / TVP Info / PK / RMF FM
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...